Od kilku lat czuję smutek, nie umiem się cieszyć życiem.

witam, od kilku lat czuję smutek, nie umiem się cieszyć życiem. Poza tym jestem już tak wrażliwa, że bardzo często np.widząc krzywdę dzieci zanoszę się płaczem. Poza tym lubię siedzieć w domu, nie lubię utrzymywać relacji z ludźmi.W pracy jednak trochę mi lepiej ale generalnie doskwiera mi permanentny brak radości.Mam pytanie czy powinnam spotkac się z lekarzem bo nie ukrywam że odnalazłabym zagubioną radosną ja sprzed lat.

Dziękuję za przesłane zapytanie.

Generalnie tak. Lekarz oceni, czy obniżenie nastroju oraz Pani ” wzruszliwość” wymaga wsparcia lekarskiego, szczegolnie z powodu długotrwalości tego stanu.

Więcej o doświadczeniach Pacjentów znajdzie Pani: tu