5 lat temu miałam zdiagnozowaną nerwicę lękowa.

5 lat temu miałam zdiagnozowaną nerwicę lękowa. Leki brałam 2 tyg bo zle sie po nich czułam i bałam się że coś mi się stanie. Tak brnęłam przez 5 lat ucząc się walczyć z lękiem (przed śmiercią /chorobą itd). Teraz od 3 miesięcy mam problemy z gardłem. Tzn miałam je przez pierwszy miesiąc - kolejne dwa do teraz to pieczenie języka i jamy ustnej. Miałam już wiele badań i lekarze upatrują sie w braku żelaza gdyż poniżej normy. Nie radze sobie z tym paleniem i nadal szukam przyczyny.Nie radze sobie tez z nerwicą lekową przez którą nie mogę normalnie funkcjonować. Czekam teraz za gastroskopią (której tez sie boje bo może podrażnić mi gardło a i tak 3 miesiące przechodzę przez nie gehennę bo byly momenty ze krew na krtani miałam gdyż zle bylo leczone od poczatku),czekam na hematologa dlaczego taki niski poziom żelaza, co prawda lekarze mówią że miałam trzy antybiotyki na te gardło wiec zaburzyło to prawidłowe funkcjonowanie organizmu i z tad ten spadek odporności, żelaza itd. Ja nadal nie wierze ze buzia pali od braku żelaza...Nie ufam lekarzom bo na zwykłego wirusa gardła dostałam 3 serie bezsensownych antybiotyków które zdewastowany mój organizm i nie mogę go przywrócić do normalności.Do tego jeszcze zaburzenia lękowe które te mi nie pomagają. Co dalej robić. Szukam pomocy.Muszę funkcjonować normalnie. Proszę o radę.

Zaburzenia lękowe są powszechne.

Obecnie stosowane metody – farmakoterapia ( podawanie leków) oraz terapia ( rozmowa z psychologiem) dają dobre efekty, leczenie nieuzależnia a w wyniku terapii Pacjenci mogą nauczyć się rozpoznawać czynniki spustowe ich lęku oraz postępowania, któego celem jest ograniczyczenie „rozkręcania się lęku” lub całkowite nad nim zapanowanie.

NIestety obie te formy wymagają współpracy Pacjenta – przyjmowanie leków oraz udział w terapii.

Problem z tolerancją leków na początku ich przyjomowania jest znany. w większości przypadków ustępuje po około 3 tygodniach od rozpoczęcia leczenia. W każdym przypadku złej tolerancji leczenia należy zwrócić się do lekrza psychiatry.

Podsumowując w zakresie lęku możemy Pani pomóc. Prosimy o kontakt w sprawie terminu wizyty,