Mam problem z córką jeśli chodzi o jej jedzenie – ok. 15 m-ca nagle przestała jeść

Dzień dobry jestem mamą dwuletniej Agatki i zastanawiam się czy nasz problem możebyć natury psychologicznej. rnProblem opisuję poniżej: od września zeszłego roku mam problem z córką jeśli chodzi o jejjedzenie - ok. 15 m-ca nagle przestała jeść przygotowywane dla niejobiadki, zrezygnowała nawet ze suchej bułki, którą tak lubiła. jejjadłospis ograniczył się do picia mleka i zjadania rano i wieczoremporcji kaszki dla dzieci. rnRaz na jakiś czas da się namówić nazupę/krem z wkrojonym mięsem, np potrafi ją zjeść 2-3 dni pod rząd rnapotem znowu przez 2-3 tygodnie bez obiadu na samym mleku już teraz bo rnkaszki tez już nie chce jeść. Na początku tłumaczyłam to sobieobolałymi dziąsłami, bo zęby wychodzą, ale trwa to już tyle m-cy -córka skończyła 2 lata parę dni temu.Przykładowy dzień Agatki:8:00 - mleko 180ml10:00 - czasem rnskubnie parę razy suchą bułkę albo zje kilka chrupekkukurydzianych lub 1 pieczywo chrupkie albo jogurcik mały zje13:00 - próba podania obiadu - zakończona zwykleniepowodzeniem(oczywiście tych prób w ciągu dnia podania obiadu jestkilka.jak wracam z pracy ok 17ej to od razu córka domaga się mleka -180-200mlo 19ej kolejna porcja mleka i przed zaśnięciem 21-21.30 ostatnia butla mleka.Córka nie je słodyczy, lubi najwyżej lizaki. Czasem da się skusić naprzecierowy sok owocowy z tubki i marchewkę.próby zachęcenia jej do zjedzenia owoców nie powodzą się. Jak położę jej coś na stoliku to rnleży tam bardzo długo co najwyżejzaczyna karmić tym swoje zabawki a sama nie posmakuje. Np w zeszłym roku w wakacje zajadała arbuza a teraz nic nie chce, banan, jabłko, malinywszystko na nie.próbowałam metody tzw przegłodzenia jej, nie podawałam soku owocowegopila tylko wodę i po paru godzinach po porannym mleku podawałam obiad inic, płakała i domagała się mleka.Dwa miesiące temu zrobiłam jej podstawowe badanie krwi, aby upewnić sięczy nie ma np. niedoboru żelaza itp.ale wszystko było ok. Wagę też ma wnormie, nie chudnie.Nie wiem czy mam nadal czekać aż wyjdą wszystkie zęby - czy to możebyć przyczyną jej niechęci do innego jedzenia? Czy istnieją jakieś metody zachęcające dziecko do próbowania nowych rzeczy? czy mogęprosić o jakieś wskazówki?

Sugerowałabym w pierwszej kolejności konsultację z pediatrą i ze stomatologiem dziecięcym.

Jeśli to nie wyjaśni źródeł niechęci córeczki do jedzenia, zapraszam na konsultację psychologiczną w celu zarówno poszukania możliwych psychologicznych przyczyn niechęci Agatki do jedzenia, jak i sformułowania ewentualnych zaleceń. Jest cała gama sposobów zachęcenia dziecka do jedzenia, ale trudno mi w tym momencie cokolwiek Pani zaproponować nie mając pełnego obrazu sytuacji.

Odpowiedź przygotowała: mgr Marta Kostecka-Rogowska