Choruję na dystymię. Mam duży problem z nerwami. Czy kiedykolwiek uda mi się wyjść z tych dziwnych wahań nastrojów?
Choruje na dystymie, zdiagnozowano ją u mnie w tym roku, jakieś pół roku temu, biorę leki.
Początkowo czułam się lepiej, teraz znowu czuje się gorzej, mam duży problem z nerwami, czy to również objaw tej choroby, i czy w zasadzie jest to choroba,czy kiedykolwiek uda mi się wyjść z tych dziwnych wahań nastrojów??
Dystymia, jak i każde inne zaburzenie nastroju, jest zaburzeniem przewlekłym, wymagającym stałej farmakoterapii. Po okresach nieco lepszego samopoczucia, pojawiają się okresy jego pogorszenia.
Nadmierna drażliwość, złość, wzmożone napięcie a więc to co określa Pani jako „problem z nerwami” są tylko kilkoma z całego zespołu objawów.
Ponieważ do dystymii zalicza się nerwicę depresyjną i osobowość depresyjną, a predysponują do niej osobowości: narcystyczna, histrioniczna, depresyjna, melancholiczna oraz unikająca – często przydatna jest długotrwała psychoterapia, rzecz jasna, oprócz farmakoterapii.
Odpowiedź przygotował:
lek. med. Bartłomiej Budziński
specjalista psychiatra
